Jeśli szukacie miejsca, z którego rozpościera się jeden z najpiękniejszych widoków na Barcelonę, trafiliście w dziesiątkę. Bunkers del Carmel to klimatyczne miejsce, które dawniej było skrzętnie skrywaną przez mieszkańców dzielnicy perełką. Obecnie ten jeden z najlepszych punktów widokowych miasta przyciąga dziennie dziesiątki, jeśli nie setki osób.
Żeby zobaczyć rozpościerającą się u stóp Barcelonę musimy udać się do dystryktu Horta-Guinardó i dotrzeć na szczyt wznoszącego się na wysokość 262 m n. p. m. wzgórza Turó de la Rovira. W przeszłości, w czasach hiszpańskiej wojny domowej, na wzgórzu tym zamontowano instalacje obrony przeciwlotniczej, które miały wspierać obronę mocno bombardowanej Barcelony. W latach powojennych duża liczba imigrantów napływających do miasta doprowadziła do powstania slumsów, które rozpościerały się między innymi w okolicy Turó de la Rovira. Zlikwidowano je w latach 90. ubiegłego wieku, a w roku 2011 rozpoczęto oczyszczanie terenu i przygotowywanie go do celów turystycznych. Obecnie popularne Bunkers del Carmel należą do Muzeum Historii Barcelony i są udostępnione odwiedzającym, choć warto podkreślić, że miejsce zachowało dość dziki charakter.
Bunkers del Carmel to dziś bardzo popularne miejsce przyciągające zarówno barcelończyków, jak i turystów. Częstym widokiem są grupki znajomych kontemplujących widoki przy butelce wina czy sesje zdjęciowe dające obietnicę efektownych zdjęć z wakacji.
Jak dojechać
Najwygodniejsza opcja – autobus
Najwygodniej na Bunkers del Carmel dojedziemy autobusem miejskim linii 22 (linia Pl. Catalunya/Carmel), odjeżdżającym w kierunku Carmel. Autobus zaczyna trasę w samym centrum miasta, przy Pl. Catalunya i kieruje się na północny-zachód, przecinając Gran Via de les Corts Catalanes, Avinguda Diagonal i dystrykt Gràcia. Dokładny przebieg linii 22 i zaznaczone przystanki znajdziecie tutaj. Zwróćcie uwagę, że trasa powrotna (na mapie oznaczona słowem tornada) poprowadzona jest innymi ulicami. Zlokalizowanym w pobliżu punktu widokowego przystankiem, na którym należy wysiąść jest Gran Vista – Pl de la Mitja Lluna. Jest to ostatni przystanek tej linii. Następnie czeka nas około 10-minutowy spacer, po którym naszym oczom ukaże się przepiękna panorama miasta.
Chcąc jechać autobusem pamiętaj, by dać znać kierowcy ręką, by się zatrzymał. Inaczej może czekać Cię przykra niespodzianka. Więcej o komunikacji miejskiej w Barcelonie, typach biletów i zasadach korzystania przeczytasz tutaj.
Metro
To opcja dla bardziej wytrwałych i dysponujących większą ilością czasu. Żółtą linią metra L4 dojeżdżamy do stacji Alfons X, a następnie udajemy się na około 25-minutowy spacer (do przejścia mamy ok. 1,5 km). Czeka nas droga pod górkę, a w drugiej części trasy, gdy miniemy boisko przy Carrer de Tenerife i skręcimy w ścieżkę prowadzącą wśród zieleni wspinaczka po stopniach (różnica wysokości między stacją metra a punktem widokowym to około 160 m), ale widoki są tego warte.
Pieszo
Jesteśmy zdania, że Barcelonę najlepiej odkrywa się pieszo i pokonywanie przez nas 25 km dziennie jest na porządku dziennym. Jeśli macie czas, siły i chęci polecamy dłuższy spacer, zwłaszcza przy okazji powrotu z punktu za dnia (odległość między punktem widokowym a Plaça Catalunya to ok. 5 km, spacer powrotny, gdy trasa prowadzi z górki, zajmie około 1h 10 minut). Po drodze możecie zobaczyć imponujący modernistyczny szpital św. Krzyża i św. Pawła (Sant Pau Recinte Modernista), a później przejść bardzo przyjemną, pełną kawiarni, barów i zieleni Av. de Gaudí w kierunku kościoła Sagrada Familia. Uwaga, gdy miniecie już Sant Pau ulice zaczną iść naprawdę mocno pod górę!
Inną opcją jest spacer na Bunkers del Carmel przy okazji wizyty w Parc Güell. Zajmie on Wam około 25 minut.
Praktyczne porady
Naszym zdaniem najlepiej wybrać się na Bunkers del Carmel późnym popołudniem lub na zachód słońca. Zakładając, że będziesz chciał wykonać zdjęcia Barcelony rozciągającej się w kierunku morza, przed południem i w południe niestety musiałbyś robić je pod słońce. Najlepiej wspominamy wizytę na godzinę przed zachodem słońca, kiedy miasto skąpane było w złotych promieniach. Warto w takim przypadku zostać dłużej i poczekać do tak zwanej blue hour, która następuje około godzinę po zachodzie słońca. Niebo jest wówczas intensywnie niebieskie, widoczność wciąż niezła, a miasto oplata pajęczyna zapalających się latarni.
Jeśli masz taką możliwość, na wizytę warto zaplanować dzień, kiedy przewidywana jest niska wilgotność powietrza. Zdarzyło nam się, że w parny dzień widoczność była naprawdę kiepska.
Niezależnie od tego, którą opcję dojazdu wybierzesz, buty na obcasie zawsze będą złym pomysłem – czeka Cię przejście pod górę po nierównym terenie, a na samym szczycie wskoczenie na betonowe mury.
Jeśli planujesz spędzić na miejscu więcej czasu i podziwiać Barcelonę przy okazji pikniku, podjadając katalońskie sery i oliwki, pamiętaj, żeby zrobić zakupy wcześniej. Na miejscu nie ma sklepów i barów.
Punkt widokowy jest czynny 24 godziny na dobę, a wejście jest bezpłatne i nielimitowane.
Jeśli lubisz odwiedzać punkty widokowe,koniecznie sprawdź, które jeszcze miejsca warto odwiedzić w Barcelonie.
Zobacz także: Najlepsze punkty widokowe Barcelony
